Opis forum
Salam alejkum,
W piątek tj. 09.12.2011 proponuję spotkanie w celu obmówienia mocy replik. Ostatnio spotkałem się z mocna krytyką pewnej osoby (nie będę podawał nazwisk) ale podpowiem, że chodzi o Kaspra. Sprawa tyczy się konkretnie mnie, oczywiście Michała i Marcina oraz prawdopodobnie Jarka (Drachena). Proponuję spotkanie w piątek około godziny 20:00. Potwierdźcie obecność tutaj. Drachen Ciebie nie będziemy ciągnąc do Niemiec specjalnie na pogaduchy więc poinformuję Cię na forum o rezultacie debaty:)
Pozdro
Offline
maniollo napisał:
Salam alejkum,
(nie będę podawał nazwisk) ale podpowiem, że chodzi o Kaspra
Pozdro
A to dobre co napisałeś ! Rozumiem że na ochapie to spotkanie. Nie to żebym sugerował zadaszone miejsce (nie będę pisał po nazwach) podpowiem tylko że chodzi o serwis ;)
Offline
Siema cioty,
Sprawa tyczy się nas wszystkich i nie chodzi tylko o moc replik ale omówienie pewnych podstawowych zasad bezpieczeństwa na strzelankach. Dochodzą nowe osoby i gnaty, FPSy rosną w górę jak pierdolone ceny paliw a zasięg i odległości te same co za czasów 330 FPS max. Dlatego przyda się takie omówienie kwestii. I to nie jest krytyka kogokolwiek tylko zapobieganie nieprzyjemnym sytuacjom w przyszłości.
Trzeba dbać o dobry fan i żeby nikomu się krzywda nie działa.
P.S.
Kaktunio klepnij jakieś ciasto np. sernik na zimno na piątek:P
Offline
Siema,
Co do spotkania piątkowego - obecność obowiązkowa u wszystkich!!! Skoro Jarek wychylił sie z miejscówka żal nie skorzystać.
Sernik??? Pod piwo??
Offline
hahaha ... sernik pod piwo. To może pochwal się co Kate by mogła dla nas upiec ? A prawda ty teraz singiel, zapomniałem. Od razu uprzedzam nie pasi sernik nie będzie paszy!
PS.
Jestem za wycofaniem snajperek :P
Offline
Hallo
Ja się stawie na debate. Jaki jest koszt wstępu na zebranie? ZACZEPNIE, OFENSYWNIE czy przechodzimy do DEFENSYWY?
Jarek wie o co chodzi.
PS.
Jarek zabierz drukarki i inny sprzęt bo Maniek będzie Chyba że damy Mańkowi do picia bułke tartą
Offline
Dzięki chłopaki za zrozumienie,chętnie bym przyjechał na obrady najwyzszej Izby Kontroli |Replik ale ja w piątki jeszcze troszki zarobiony jestem ale juz w weekendzik mam wyjeb...
Wielka prośba do Manka o zabranie od Jarosława amunicji jesli taka owa przyszla i zalozenie za mnie kilku talarow do strzelanki
Offline
Nie ma sensu zebyś specjalnie na pogadanki jechał, spiszemy jakiś regulamin i wklepie go na forum. Jeżeli kulki przyszły założę za Ciebie - luźna guma:)
Offline
Nowy użytkownik
Siema wszystkim
Wpadne i ja i pogadamy na temat tych "automatów"
wezmie sie piwo mankowi nawet i tego bym nie dawal bo zaraz nabrudz i jaro bedzie mial co robic tylko na ktora tak mniej wiecej
Offline
"..Nadchodzi wiosna więc nadchodzą siniaki od kulek, powybijane zęby, krew, pot i łzy (i wszytko przez tych z gnatami pow 400 fps'ów ... "
Przepowiednia spełniona. Ale moim zdaniem niewłaściwą osobę to spotkało. Ciekaw jestem czy ktoś się tym w ogóle przejmie i wyciągnięte będą wnioski z tej nieprzyjemnej sytuacji. Czy to samo musi najpierw spotkać resztę osób które tak beztrosko podchodzą do sprawy. A jak jeszcze poszkodowany kolega zrezygnuje tak jak to stwierdził to ciekawe kto poczuje się do odpowiedzialności za sytuację hmm?
Tyle było prób ustalenia czegokolwiek, pisania, spotykania i tak każdy dalej ma wszystko w dupie. Skoro osoby, które strzelają się najdłużej nie widzą problemu i jeszcze śmieją się w trakcie takich sytuacji no to coś jest nie tak. Póki to się nie zmieni to żadne limity nie pomogą trzeba się zastanowić jak to ma wyglądać na ten sezon. Bo jeżeli wprowadzenie masek ma skutkować jeszcze większym olewaniem wszystkiego "bo przecież są maski!?" to od razu można sobie darować całe pierdolenie na temat.
Spiszemy umowy każdy się podpiszę, że nie będzie wyciągał konsekwencji prawnych i finansowych za wszelkie obrażenia i jest tego świadomy i wyraża zgodę na takie rzeczy. I każdy używa czego chce jak chce i na ile ma kasy i wtedy będzie tak jak osobom przezenie wspominanym pasuje.
To takie moje wrażenia z ostatniej strzelanki, w której na szczęście nie brałem czynnego udziału.
Pozdro
Offline
Hmmm mam ochotę Ci dojebać w poście ale przemilczę...
Wrażenia z jakiej strzelanki? Przecież się nie strzelałeś...
Hubert dostał z karabinu o Vo - 390 fpsów. Mieści się w limitach. Dogadaliśmy się, że każdy chroni ciało tak jak go na to stać/tak jak uważa i tyle. Jesteśmy świadomi " krzywdy " jaka może się stać. Hubert miał niefart. Popadło na niego. Powiedź mi, przejmowałeś się limitami jak robiłeś mu sieczkę z ryja na kopalni strzelając na oślep przed siebie zbiegając z górki ???
"....Skoro osoby, które strzelają się najdłużej nie widzą problemu i jeszcze śmieją się w trakcie takich sytuacji no to coś jest nie tak..." - no kurwa proszę Cię bardzo - słowem się nie odezwałeś tylko napawałeś się satysfakcją, że stało się tak jak pisałeś/mówiłeś. To my wpadliśmy na pomysł zrzuty na protezę zęba, która będzie zrealizowana jeżeli Hubertowi nie zrefundują w szkole.
Reasumując - z całym szacunkiem ale nie wypowiadaj się w sprawach które Cie nie dotyczą (miałem użyć innego słowa zamiast "wypowiadaj się " - podpowiem, że też na "w".
Offline
Uuuuuu:) Widzę, że kogoś zabolało czyli trochę prawdy w mojej wypowiedzi było Tak jak głosi tematyka opisałem swoje wrażenia ze strzelanki jako obserwatora:) Po to też się na nią udałem żeby zobaczyć że dalej nikt nie trzyma limitów i są używane niedozwolone repliki nienadające się do użytku w ASG:)
Swoją drogą zacząłem się przejmować od tamtej pory między innymi i próbuję nieudolnie bez takiego autorytetu jak Ty coś przekazać żeby było bezpieczniej i fajniej na strzelankach. A jak chciałem coś powiedzieć to od razu stwierdziłeś "oj dobra" i się denerwowałeś więc nic nie komentowałem bo i tak było nerwowo.
Piszesz, że nic nie powiedziałem potem każesz mi się nie odzywać w kwestiach, które mnie nie dotyczą tylko ja nie wiem jakie to kwestie mnie nie dotyczą bo to do mnie poszkodowany kolega dzwonił kilka krotnie z prośbą o pomoc w związku ze znalezieniem kliniki ale ok:) Ja myślę, że sprawa dotyczy również i mnie przynajmniej tak poczułem skoro jestem tak jak by w tej ekipie.
I zamiast podsuwać pomysły ze zrzutką kasy na wstawianie zębów dla kolegi mogli byście pomyśleć jak nie dopuszczać do ich wybijania podczas zabawy jaką jest ASG.
Pytałem Pawła Szyszko czy mu się podobało w drodze powrotnej był bardzo zadowolony z zabawy i nie wspomniał słowem o słabej mocy kilkuletniej mp5 czy też braku zasięgu i wolnych kulek itp. Powiedział tylko że zabrakło mu amunicji jak miał Cie na muszce. Szkoda, że wszyscy już tak nie myślą jak on tylko walczą o FPSy których nie rozumieją
I tego kałacha trzeba sprawdzić bo jest szansa że ma ponad 400 FPS.
Zamiast się denerwować trzeba pomyśleć jak mają wyglądać te spotkania w celu dobrej zabawy i czy mają być jakieś zasady czy nie.
Pozdrawiam.
Offline
Może faktycznie troszkę za ostro się wypowiedziałem ale ta cała sytuacja i mnie poruszyła. Posłuchaj mnie przyjacielu. Znasz moje stanowisko odnośnie FPS'ów. Znasz też mój karabin i jego możliwości. Ja sobie nie mam nic do zarzucenia - nie pcham się w tuning mocowy bo go nie potrzebuje. Chłopaki kupili karabiny z 400 fps'ami w stock'u - okej (takie mamy limity) nie widzę powodu dla którego musieliby zmieniać sprężyny (kwestia nie tyczy się Marcina). Nie nazywaj mnie autorytetem bo gdyby tak faktycznie było to każdy wzorując się na mnie nie przekroczył by bariery 350 fps'ów.
"... Ale moim zdaniem niewłaściwą osobę to spotkało..." - ciekawi Cie moja reakcja gdyby mnie to spotkało, i nie mów, że nie
Ja nie jestem dowódcą naszego team'u. Nie mogę nic nikomu kazać itp. itd. Chcesz to się za to wezmę ale z Tobą i ogarniemy temat. Tylko to musi potwierdzić każdy z chłopaków. Wprowadzimy limity i ograniczenia opierając się na naszym doświadczeniu. Przestrzegajmy też zasad ogólnego bezpieczeństwa.
Niech się CHOPY wypowiedzą i działamy. Z racji tego, że mam dłuższy staż od Ciebie będę nad Tobą
Pozdro i bez spiny
Offline
No rozumiem tylko potem przy ludziach mówisz ze kulka lewituje jak strzelasz z AUGa:P
A Kaktunio mówił, że Ryby g36 m90(320FPS) jest najlepszym karabinem jaki używał i o wiele lepiej strzela niż jego m4 z m110(370)FPS.
Ja też kupiłem kiedyś karabin z ponad 400 FPS ale go sprzedałem. Cały czas się uczymy trzeba się dostosowywać do warunków. Może po prostu okazało się, że na nasze warunki te repliki i ich FPSy są za duże?
Do tego różnice w zasięgu mało to je widział mało kto wie ile to 50 metrów mierzone taśmą i ile zasięgu ma jego replika.
Co do Twojej reakcji nie życzę tego nikomu i nie chce jej znać. Po prostu chciałbym żeby każdy postawił się w takiej sytuacji i poważnie przemyślał co i jak.
I kolejna kwestia, której ja nie rozumiem:P Nie chce nikogo obrazić ale na chłopski rozum:
"Tylko to musi potwierdzić każdy z chłopaków" i "Niech się CHOPY wypowiedzą" U nas za bardzo nie ma z kim rozmawiać o kwestiach technicznych. Bo jak wyżej napisałem nikt nie wie ile to 50 metrów i co się zmieni jeżeli coś tam. Nie oszukujmy się taka jest prawda. Ja przez ten rok czy niecałe 2 nauczyłem się bardzo dużo. Wydałem sporo kasy i poświeciłem czas na testowanie, wyszukiwanie informacji i rozmowy z doświadczonymi osobami. Miałem parę replik a jeszcze więcej ma Ryba. Wszystko sprawdzaliśmy od strony technicznej i praktycznej. Dlatego jak ktoś ma wypowiadać się w sprawie FPS jak nie wie jakie są różnice praktyczne i realne między 350 a 400 czy innymi wartościami? Ktoś to mierzył po za mną i Rybą?
Jedni przychodzą tylko na strzelanki a inni traktują to jako hobby i chcą znać wszystkie aspekty związane z replikami, budową, osiągami i działaniem. Ile osób tak naprawdę się interesuje tym hobby a ile się strzela?
I też nie rozumiem kwestii, że masz większy staż to jesteś nademną? W jakiej kwestii nademną? I co ma staż do rzeczy?
Offline